wto, 11 lis 2025, 18:10 CET, NY 12:10, Londyn 17:10, Tokio 2:10, ^SPX -0.09% | Przegląd wiadomości (Analizy Wszystkie) | |
 13.10.2025, Warszawa (PAP) - Wicepremier, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podczas konferencji prasowej w stołecznych Łazienkach Królewskich, 13 bm. po inauguracji 34. edycji Konferencji Utrechckiej. (fot. Paweł Supernak)
| | Sikorski odpowiada Węgrom: kiedy agresor bombarduje twój kraj, możesz kontratakować. To samoobrona PAP - Kraj 17 paź 2025, 21:52
17.10.2025, Warszawa (PAP) - Kiedy agresor bombarduje twój kraj, możesz kontratakować, sabotując jego zdolność do finansowania wojny. To się nazywa samoobrona - tak minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odpowiedział w piątek szefowi MSZ Węgier, który zarzucił Polsce, że przez odmowę wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa "wypuściła terrorystę".Sąd Okręgowy w Warszawie odmówił w piątek wydania władzom niemieckim Wołodymyra Żurawlowa, a także uchylił mu areszt i nakazał niezwłoczne zwolnienie. Mężczyzna był poszukiwany europejskim nakazem aresztowania jako podejrzany o wysadzenie gazociągu Nord Stream.Decyzję w sprawie Żurawlowa ogłosił w piątek sędzia Dariusz Łubowski. - Innymi słowy Ukraina, o ile to Ukraina, siły specjalne i ścigany, czego sąd nie przesądza, zorganizowały zbrojną misję zniszczenia rurociągów wroga, to działania te nie były bezprawne. Przeciwnie, były uzasadnione, racjonalne i sprawiedliwe - powiedział sędzia.Dodał, że ukraińscy żołnierze i wszyscy działający w ramach sił zbrojnych Ukrainy, także sił specjalnych albo na zlecenie sił specjalnych, nie mogą być uznawani za terrorystów czy sabotażystów, albowiem realizując wszelkimi sposobami cel, jakim jest obrona ich ojczyzny, osłabiają wroga.Szef węgierskiego MSZ Peter Szijjarto we wpisie na X ostro skrytykował decyzję polskiego sądu i komentarze polityków."Skandaliczne: według Polski jeśli nie podoba ci się jakaś infrastruktura w Europie, możesz ją wysadzić. W ten sposób dali wstępną zgodę na ataki terrorystyczne w Europie. Polska nie tylko wypuściła terrorystę, ale wręcz go celebruje - oto gdzie znajduje się europejska praworządność" - napisał minister Szijjarto.Węgry utrzymują silną zależność energetyczną od Rosji i odrzucają presję UE i USA na zerwanie tych powiązań - w Moskwie minister spraw zagranicznych Peter Szijjarto podkreślał, że Węgry nie zgodzą się na narzucane z zewnątrz ograniczenia, broniąc priorytetu bezpieczeństwa energetycznego, zaś premier Orban argumentuje, że odejście od rosyjskich dostaw "zrujnowałoby" gospodarkę Węgier. Od początku pełnoskalowej wojny w Ukrainie Węgry kwestionują wsparcie ze strony UE dla Kijowa i grożą wetem wobec kolejnych pakietów sankcji.Wicepremier i szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski zwrócił się na platformie X bezpośrednio do Szijjarto. "Nie, Peter. Kiedy zagraniczny agresor bombarduje twój kraj, możesz zasadnie kontratakować, sabotując jego zdolność do finansowania wojny. To się nazywa samoobrona" - napisał Sikorski.Szijjarto swoją wypowiedzią skomentował wpis premiera Donalda Tuska, który określił decyzję warszawskiego sądu jako "słuszną" i zaznaczył, że "sprawa została zamknięta".Żurawlow był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania (ENA) wydanym przez niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości w Karlsruhe w związku z podejrzeniem sabotażu oraz zniszczenia rurociągu Nord Stream. Zatrzymano go w końcu września w Polsce.Sędzia Dariusz Łubowski w ustnym uzasadnieniu przypomniał m.in., że obrona Żurawlowa obszernie podnosiła zarzuty wobec niemieckiego wymiaru sprawiedliwości, wskazując, że istnieje bezwzględna przeszkoda do wykonania ENA.Premier Tusk podkreślił w ubiegły wtorek, że w interesie Polski nie jest oskarżanie albo wydawanie podejrzanego o wysadzenie Nord Stream w ręce innego państwa. Dodał, że jedynymi, którzy powinni wstydzić się w kwestii Nord Stream 2, są ci, którzy zdecydowali o jego budowie.Do zniszczenia trzech z czterech nitek Nord Stream 1 i Nord Stream 2, przeznaczonych do transportu gazu ziemnego z Rosji do Niemiec, doszło 26 września 2022 roku (ponad siedem miesięcy po wybuchu pełnoskalowej wojny Rosji przeciwko Ukrainie) na głębokości około 80 metrów, na dnie Morza Bałtyckiego. 49-letni Żurawlow twierdzi, że nie miał nic wspólnego z atakiem, i że w czasie, gdy do niego doszło, przebywał w Ukrainie. (PAP)mro/ jpn/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | AutoQuote - system automatycznej aktualizacji kwotowań, wykresów oraz innych treści strony.
· ON - System włączony (domyślnie) · OFF - System wyłączony
System aktywny jest przez 20 minut. Aby włączyć go ponownie odśwież stronę
Jeśli zauważysz problem zgłoś go nam
|
|
AQ | |
|
|
|
|