pon, 17 lis 2025, 23:39 CET, NY 17:39, Londyn 22:39, Tokio 7:39, ^SPX -0.92%
 Symbol np: ^SPX   
 Symbol np: ^SPX   
Login i hasło     zapisz  
Przegląd wiadomości (Wszystkie Kraj)
Widok: Ostatnia | Kilka | WszystkieKategoria: Biznes | Kraj i Świat | Kraj | Świat | Wszystkie
Źródła:
Szukaj w niusach:

10.10.2025, Warszawa (PAP) - Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek (C) oraz przewodniczący Rady Ławniczej SN dr Andrzej Kompa (P) podczas briefingu prasowego w holu głównym siedziby Sądu Najwyższego w Warszawie, 10 bm. Szef resortu sprawiedliwości był gościem na posiedzeniu Rady Ławniczej Sądu Najwyższego. (fot. Przemysław Piątkowski)
Szef MS: zapewniam, że Sąd Najwyższy nie będzie prywatnym folwarkiem
PAP - Kraj
10 paź 2025, 19:23


10.10.2025, Warszawa (PAP) - Szef MS Waldemar Żurek, który spotkał się w siedzibie Sądu Najwyższego z ławnikami SN, podziękował za ich postawę. Sędzia SN Aleksander Stępkowski uznał, że konferencja szefa MS w budynku tego sądu to "eksces". SN nie jest i nie będzie prywatnym folwarkiem, należy do społeczeństwa - odpowiedział Żurek.

W piątek minister sprawiedliwości był gościem na obradach Rady Ławniczej SN. - Bardzo dziękuję ławnikom SN za postawę, którą prezentują już od wielu lat, nie tylko od wielu miesięcy, postawę godną polskiego obywatela - powiedział w piątek Żurek. Zaznaczył, że "ławnicy są bardzo potrzebni we wszystkich sądach w Polsce".

Jak dodał, piątkowa rozmowa z Radą Ławniczą dotyczyła m.in. "zmian legislacyjnych i pisanej ustawy o SN". - Nawet mówiliśmy o zmianie nazwy, być może "sędzia społeczny" - zaznaczył.

Konferencja prasowa szefa MS została na kilka minut przerwana przez sędziego SN, byłego rzecznika prasowego tego sądu, Aleksandra Stępkowskiego. Z kolei w piątek po południu oświadczenie w sprawie udziału ministra Żurka w posiedzeniu Rady Ławniczej w budynku SN wydała I prezes SN Małgorzata Manowska. "Wyrażam zdecydowany sprzeciw wobec prób wykorzystywania przestrzeni instytucji, której zadaniem jest sprawowanie wymiaru sprawiedliwości do politycznych briefingów. Takie postępowanie przedstawiciela władzy wykonawczej narusza fundamentalną zasadę autonomii SN" - podkreśliła.

Jesienią 2022 r. Senat wybrał na czteroletnią kadencję 30 ławników Sądu Najwyższego spośród 54 kandydatur. Kandydatury zdecydowanej większości wyłonionych wtedy ławników - 26 osób - zostały zgłoszone przez Komitet Obrony Demokracji. I prezes SN Małgorzata Manowska składała następnie wnioski do Senatu o odwołanie większości z tych ławników. Senat ich nie uwzględniał.

Uzasadnieniem wniosków Manowskiej było niedopełnienie - jej zdaniem - przez tych ławników obowiązków poprzez odmowę orzekania w wielu składach sędziowskich. Chodziło o sprawy rozpoznawane w składach złożonych z sędziów, których kandydatury do SN zostały wyłonione w procedurze przed Krajową Radą Sądownictwa po 2017 r.

- Chciałbym publicznie podziękować osobom, które w bardzo trudnym momencie pracują w tym budynku i działają na rzecz dobra polskiego wymiaru sprawiedliwości - mówił, zwracając się podczas konferencji prasowej do ławników, minister Żurek.

Słowa Żurka przerwał Stępkowski. - Panie ministrze, chciałem zapytać, na jakich zasadach pan wtargnął do budynku? Jak władza wykonawcza uzgodniła swoją obecność na terenie SN? Czy w poniedziałek I prezes Sądu Najwyższego będzie mógł zorganizować sobie konferencję w budynku Ministerstwa Sprawiedliwości? - pytał.

- Jest gościem Rady Ławniczej. Jak pan się domyśla, kwestia tego, czy mamy I prezesa SN jest kwestią skomplikowaną. Proszę nie przeszkadzać. (...) Panie neosędzio Stępkowski, proszę stąd wyjść - odpowiedział przewodniczący Rady Ławniczej Andrzej Kompa. Stępkowski odparł: "Nie rozmawiam z panem".

Z kolei minister Żurek podkreślił, że został zaproszony legalnie, a Stępkowski go atakuje, zaś on "nie chce schodzić do tego poziomu".

Szef MS następnie prosił Stępkowskiego, by się odsunął, bo zasłania kamery, a - jak dodał - utrudnianie pracy mediom jest w Polsce niezgodne z prawem. - Jest konferencja prasowa Rady Ławniczej, która jest organem legalnym i niekwestionowanym. Rada ma prawo spotkać się z ministrem sprawiedliwości, który jest odpowiedzialny za reformę wymiaru sprawiedliwości - powiedział Żurek.

Stępkowski ocenił natomiast, że mamy do czynienia z brutalnym najściem i pogwałceniem autonomii SN przez władzę wykonawczą i prokuratora generalnego. Wcześniej mówił mediom, że o obecności Żurka w SN nie została poinformowana I prezes SN, a o wizycie ministra kierownictwo SN dowiedziało się od pracowników. Dodał, że "konferencja ministra Żurka na terenie SN bez uprzedzenia prezes Manowskiej jest ekscesem".

- To jest budynek całego społeczeństwa. SN nie jest prywatnym folwarkiem, ani pana Stępkowskiego, ani pani Manowskiej. (...) Jest własnością społeczeństwa, a nie osób, które próbują zawłaszczyć politycznie SN - odnosił się do tych zarzutów minister Żurek. Dodał: "Zapewniam, że SN nie będzie prywatnym folwarkiem".

W popołudniowym oświadczeniu, zamieszczonym na stronie SN, prezes Manowska oceniła, że brak jest podstaw do kontaktów szefa MS z wybranymi przez Senat ławnikami SN. "Sąd Najwyższy jest instytucją, która funkcjonuje na podstawie prawa i w duchu poszanowania trójpodziału władzy. Wkroczenie przedstawiciela władzy wykonawczej do jego siedziby bez formalnego powiadomienia I prezesa SN, który jest gospodarzem tego miejsca, stanowi naruszenie konstytucyjnej niezależności władzy sądowniczej oraz może być odebrane jako próba wywierania nacisku na tę władzę" - zaznaczyła.

"Wzywam ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego do pełnego poszanowania autonomii SN, w tym nieprowadzenia działalności medialnej w jego budynku. W przeciwnym wypadku zastosuję stanowcze środki ochrony niezależności SN" - podkreśliła Manowska.

Z kolei przewodniczący Kompa w rozmowie z PAP powiedział, że Rada Ławnicza zaprosiła ministra Żurka, dlatego że "chciała przedstawić perspektywę ławników SN". - To minister sprawiedliwości-prokurator generalny był gościem władzy sądowniczej, niekwestionowanej władzy, gdyż sytuacji prawnej ławników nikt nie kwestionuje. Na tle neosędziów SN, to my jesteśmy tutaj legalnymi wyrazicielami społeczeństwa i polskiej konstytucji - podkreślił Kompa. Dodał, że rozmowa z ministrem trwała około jednej godziny.

- Rada Ławnicza jest samorządem ławników SN, czyli sędziów, którzy składają taką samą przysięgę, jak sędziowie zawodowi. W związku z czym, jeżeli my obradujemy, to ja mam wyłącznie obowiązek poinformować, i tego obowiązku zawsze dopełniam, o zwołaniu posiedzenia i poprosić I prezes o wyznaczenie sali. Następnie bezpośrednio po posiedzeniu, i też robię to zawsze tego samego dnia, przedstawiam I prezes SN wszystkie podjęte uchwały. (...) Natomiast nie mam obowiązku informować I prezes SN, kogo zapraszam na posiedzenie samorządu ławników, a już nie wyobrażam sobie, aby w demokratycznym państwie prawa trzeba było mówić, iż prokurator generalny będzie miał prawo wejścia na posiedzenie któregoś z organów SN - mówił Kompa.

W piątek po południu Rada Ławnicza poinformowała natomiast, że podczas swojego posiedzenia m.in. podjęła uchwałę w sprawie sformułowania wniosku o "poddanie przez Uniwersytet Warszawski odpowiedzialności dyscyplinarnej dr. hab. Aleksandra Stępkowskiego w związku z zakłóceniem przez niego konferencji prasowej".

"Ze szczególną konsternacją Rada Ławnicza zauważa, że A. Stępkowski nie tylko naruszył majestat SN i dopuścił się wybryku chuligańskiego, ale nie uszanował nawet majestatu śmierci; swoje działania podjął bowiem tuż po tym, gdy uczestnicy konferencji uczcili minutą ciszy nieskazitelną pamięć prof. Adama Strzembosza, niegdyś I prezesa SN, osoby bezdyskusyjnie ważnej dla obrony Konstytucji RP, zasady demokratycznego państwa prawnego oraz niezawisłości sądownictwa" - głosi uchwała przekazana mediom. (PAP)

Autor: Marcin Jabłoński

mja/ sdd/ lm/

Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

  RSS  
Najświeższe niusy
Sąd Najwyższy zawiesił na trzy miesiące sędziego Jakuba Iwańca
20:46 - PAP
Prokuratura Krajowa wszczęła śledztwo ws. aktów dywersji na kolei
18:21 - PAP
W Jaocinie ruszył proces księdza oskarżonego o doprowadzenie wikariusza do samobójstwa
18:21 - PAP
Marta Nawrocka: walka z hejtem pierwszym obszarem działania fundacji "Blisko Ludzkich Spraw"
18:14 - PAP
Premier: we wtorek nadzwyczajne posiedzenie rządowego komitetu ds. bezpieczeństwa m.in. z udziałem dowódców
16:55 - PAP

 więcej...


Pozostałe niusy z PAP
Niemcy: szeroka delegacja AfD ma w grudniu odwiedzić Waszyngton na zaproszenie kongresmenki Luny
pon, 22:27 - PAP
Trump zapowiada priorytetowe rozpatrywanie wniosków o wizy dla turystów z biletami na mundial
pon, 22:02 - PAP
Dom aukcyjny Felzmann o licytacji pamiątek ofiar drugiej wojny światowej: podjęliśmy błędną decyzję, ubolewamy
pon, 21:48 - PAP
Macron i Zełenski: plany kupna samolotów Rafale - to "nowy etap" i "historyczne" porozumienie
pon, 21:33 - PAP
Bank Pocztowy: Agnieszka Kosowska nadal tymczasowo pokieruje bankiem
pon, 20:15 - PAP

 więcej...


Help - For webmasters - RSS - Advertisement - Terms of service - Privacy [settings] - Stooq - Android App - Earth: CO2 CH4 Temp.

© 2000-2025 Stooq