śro, 12 lis 2025, 19:01 CET, NY 13:01, Londyn 18:01, Tokio 3:01, ^SPX +0.14% | Przegląd wiadomości (Wszystkie) | |
Szef MSZ: polscy obywatele z flotylli Sumud bezpiecznie wylądowali w Atenach PAP - Kraj 6 paź 2025, 19:23
6.10.2025, Warszawa (PAP) - Polscy obywatele z flotylli Sumud bezpiecznie wylądowali w Atenach - poinformował w poniedziałek wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski. Pytany, kiedy Polacy wrócą do kraju, odparł, że mieli przylecieć lotem z Aten o godz. 19, ale nastąpiło "techniczne opóźnienie".Zmierzający do Strefy Gazy konwój humanitarny został przechwycony w nocy ze środy na czwartek na wodach międzynarodowych przez izraelską marynarkę wojenną. Zatrzymano 42 statki, a ich załogi sprowadzono do Izraela.Wśród zatrzymanych znalazło się troje Polaków: poseł KO Franciszek Sterczewski, prezes Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków Polskich Omar Faris i prezeska Stowarzyszenia Nomada Nina Ptak. Znajdowali się w gronie ok. 470 osób z 47 państw świata biorących udział w Globalnej Flotylli Sumud (GSF).W poniedziałek izraelskie MSZ podało, że deportowano 171 zatrzymanych uczestników flotylli humanitarnej do Strefy Gazy, w tym szwedzką aktywistkę Gretę Thunberg i obywateli polskich. Inicjatywa Global Movement to Gaza Poland informowała wcześniej, że w poniedziałek należy się spodziewać deportacji trojga Polaków."Nasi obywatele bezpiecznie wylądowali w Atenach. Dziękuję naszym dyplomatom i służbom konsularnym za sprawne działanie" - poinformował w poniedziałek wieczorem na platformie X Sikorski.Podczas późniejszego briefingu prasowego Sikorski pytany był m.in. o stan zdrowia Polaków. - Jeśli chodzi o naszych obywateli, rozmawiałem wczoraj z ambasadorem Maciejem Hunią (ambasadorem Polski w Izraelu - PAP) tuż po widzeniu naszego konsula z naszymi obywatelami - cali, zdrowi, jak powiedział ambasador, "spałaszowali" kanapki, a o ile wiem, już wylądowali w Atenach i są w drodze do kraju - powiedział.Dopytywany później, kiedy wrócą do kraju, odparł, że mieli oni wrócić do kraju lotem z Aten o godz. 19, ale "nastąpiło jakieś techniczne opóźnienie".Dziennikarze poprosili również szefa MSZ o ocenę działań strony izraelskiej w odniesieniu do procedury ekstradycyjnej zatrzymanych Polaków; minister odpowiedział, że "poprzednio przy takiej flotylli były tragiczne wydarzenia, więc tym razem udało się tego uniknąć". - To dobrze - dodał.Sikorski był pytany także o inicjatywę prezydenta USA Donalda Trumpa mającą na celu zakończenie wojny w Strefie Gazy. Sikorski zaznaczył, że Polska "od początku wspierała proces pokojowy". Wyraził także nadzieję, aby porozumienie pokojowe, o którym mówi Trump, "stało się faktem".Wcześniej w poniedziałek inicjatywa Global Movement to Gaza Poland przekazała, że - według jej informacji - troje polskich uczestników flotylli w poniedziałek opuści więzienie i zostanie przetransportowanych samolotem do kraju trzeciego, prawdopodobnie Grecji.Po południu Global Movement to Gaza Poland przekazała w komunikacie, że cała polska delegacja znajduje się już w bezpiecznym miejscu. Jak zaznaczono, czeka ich obdukcja lekarska, by ocenić obrażenia, jakich doznali ze strony izraelskich sił okupacyjnych.W komunikacie poinformowano również, że powrotu polskich obywateli do kraju można spodziewać się w najbliższych dniach, nie wcześniej niż w środę. Dodano, że w późniejszym terminie inicjatywa poinformuje "o ich stanie oraz o warunkach, w jakich byli przetrzymywani po porwaniu".O wylądowaniu Polaków w Atenach poinformowano również na stronie posła Sterczewskiego na Facebooku. Zaznaczono, że wrócą oni do domu "po dopełnieniu ostatnich formalności".GSF deklaruje, że jej celem było przełamanie nielegalnej izraelskiej blokady Strefy Gazy i przewiezienie tam pomocy humanitarnej. Na palestyńskim terytorium trwa kryzys humanitarny na wielką skalę, w tym głód, wywołany trwającą blisko dwa lata wojną Izraela z palestyńskim Hamasem. Żaden z przechwyconych przez Izrael statków ostatecznie nie dotarł do wybrzeży Strefy Gazy. (PAP)from/ iwo/ sdd/ mhr/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|