pon, 14 lip 2025, 23:53 CEST, NY 17:53, Londyn 22:53, Tokio 6:53, ^SPX +0.14%
 Symbol np: ^SPX   
 Symbol np: ^SPX   
Login i hasło     zapisz  
Przegląd wiadomości (Wszystkie Kraj)
Widok: Ostatnia | Kilka | WszystkieKategoria: Biznes | Kraj | Świat | Wszystkie
Źródła:
Szukaj w niusach:
Cezary Tomczyk: w poniedziałek komitet Rafała Trzaskowskiego złoży protest wyborczy
PAP - Kraj
14 cze 2025, 17:16


14.06.2025, Warszawa (PAP) - Komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego w poniedziałek złoży protest wyborczy - zapowiedział w sobotę członek sztabu kandydata KO na prezydenta, wiceszef MON Cezary Tomczyk. Przedstawił też - jak podkreślił - pięć dowodów, że wybory prezydenckie wymagają weryfikacji - tam, gdzie są nieprawidłowości.

"Od wielu dni analizujemy wyniki wyborów - komisja po komisji. Przeanalizowaliśmy 31 627 obwodowych komisji wyborczych w całej Polsce. Na podstawie tych danych składam osobisty protest wyborczy" - napisał na platformie X Tomczyk, zachęcając do podobnego kroku - do poniedziałku - innych obywateli.

Poinformował też, że w poniedziałek protest złoży również komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego - kandydata KO na prezydenta, który w drugiej turze wyborów prezydenckich przegrał z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim. Według danych PKW, różnica pomiędzy nimi wyniosła ponad 369 tysięcy głosów.

Wśród pięciu dowodów na pierwszym miejscu Tomczyk wskazał "niewytłumaczalny wzrost głosów nieważnych" z podwójnym znakiem "X" - tam, gdzie Trzaskowski wygrywał w pierwszej turze. "W komisjach, gdzie Trzaskowski wygrał w I turze - wzrost takich głosów wyniósł średnio 149,9 proc. W komisjach, gdzie wygrał Nawrocki - tylko 44,6 proc. Ponad trzykrotna różnica. Tych głosów nie da się przypisać +przypadkowi+. To może być efekt masowego unieważniania" - ocenił.

Tomczyk napisał też, że "równie drastyczny wzrost dotyczy głosów nieważnych ogółem - z naciskiem na puste karty". "W komisjach, gdzie wygrał Trzaskowski - wzrost głosów nieważnych ogółem wyniósł średnio 177,5 proc. W komisjach, gdzie wygrał Nawrocki - tylko 77,9 proc. To ponad czterokrotna różnica w liczbie pustych kart. Statystycznie nie do obrony. Takie skoki wymagają pilnej kontroli" - ocenił polityk.

Kolejnym dowodem - według niego - jest to, że w 3800 komisjach odnotowano podejrzanie wysoki wyniki Nawrockiego, co - jak podał - zostało wyliczone na podstawie modelu UCE Research. "W 800 komisjach Nawrocki otrzymał ≥33 proc. więcej głosów niż przewiduje model przepływów elektoratu. Suma tych nadwyżkowych głosów: ponad 36 000. Analogiczne przypadki na korzyść RT: 200 komisji, 4 000 głosów. Stosunek 9:1. Zbyt duży, by go zignorować" - napisał Tomczyk.

Przypomniał też, że w Krakowie i Mińsku Mazowieckim wykryto, że kandydatom przypisano wyniki odwrotnie, a błąd ten sięgnął setek głosów. "Został poprawiony dopiero po interwencji mediów i obywateli! PKW tego nie wykryła. System zawiódł. Jeśli błąd na setki głosów przeszedł niezauważony - co z resztą kraju?" - dodał.

Ostatni piąty dowód - w ocenie Tomczyka - dotyczy statystyki. "Statystyka nie kłamie: 7 przesuniętych głosów na komisję = 442 778 głosów różnicy w skali kraju. 7 głosów odjętych Trzaskowskiemu i dodanych Nawrockiemu × 31 627 komisji = 442 778. To wystarczy, by odwrócić wynik wyborów. A takie przesunięcie jest trudne do wykrycia bez ponownego liczenia" - podsumował, wskazując też na źródła analizy, m.in. dotyczące Obywatelskiego Protestu Wyborczego.

"Nie chodzi o to, by podważać demokrację. Chodzi o to, by ją uratować. Domagamy się przeliczenia głosów tam, gdzie dane wskazują na poważne odchylenia" - dodał.

Poniedziałek jest ostatnim dniem na składanie w Sądzie Najwyższym protestów przeciwko wyborowi Prezydenta RP. Protest można złożyć bezpośrednio w budynku SN w godzinach pracy sądu od 8 do 16 lub nadać za pośrednictwem Poczty Polskiej. W piątek po południu Sąd Najwyższy poinformował, że wpłynęły dotychczas do niego 434 protesty. Wcześniej, w czwartek, SN poinformował też, że zarządził przeliczenie głosów z 13 obwodowych komisji wyborczych. (PAP)

nno/ mhr/

Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

  RSS  
Najświeższe niusy
Siemoniak: od 7 lipca na granicy skontrolowano 107 tys. osób
22:20 - PAP
Pożar hali w Siemianowicach Śląskich opanowany; służby nie stwierdziły zanieczyszczeń wód
21:54 - PAP
Szef MON: w Trzepowie pod Płockiem stacjonować będą żołnierze obrony terytorialnej
18:54 - PAP
Rzecznik rządu: rekonstrukcja rządu na najbliższym posiedzeniu Sejmu
18:09 - PAP
Współautor ustawy o IPN: Grzegorz Braun powinien odpowiadać za obrazę narodu polskiego
17:41 - PAP

 więcej...


Pozostałe niusy z PAP
CNN: oprócz Patriotów USA mogą sprzedać sojusznikom pociski krótkiego i średniego zasięgu
pon, 22:58 - PAP
Amerykański Urząd ds. imigrantów będzie mógł deportować ich do innych państw niż kraj pochodzenia
pon, 22:50 - PAP
Wiceminister Baranowski: groźba 30-procentowych ceł USA wywołuje efekt odwrotny do zamierzonego
pon, 22:44 - PAP
Rumuński rząd przetrwał wotum nieufności ws. reformy fiskalnej
pon, 22:17 - PAP
Ruch na autostradzie A4 Kraków - Katowice w I półroczu większy o 5,2 proc. rdr.
pon, 22:09 - PAP

 więcej...


Help - For webmasters - RSS - Advertisement - Terms of service - Privacy [settings] - Stooq - Android App - Earth: CO2 CH4 Temp.

© 2000-2025 Stooq