pią, 25 kwi 2025, 4:04 CEST, NY 22:04, Londyn 3:04, Tokio 11:04, ^SPX +2.03% Przegląd wiadomości (Analizy Wszystkie) | |
Kraków - Zapadł wyrok w procesie znanego biznesmena Zbigniewa S. PAP - Biznes 25 mar 2025, 16:27
25.03.2025, Kraków (PAP) - Na 4,5 roku więzienia, 50 tys. grzywny i 10-letni zakaz zajmowana stanowisk w spółkach handlowych skazał krakowski sąd znanego biznesmena Zbigniewa S. w procesie dotyczącym działania na szkodę spółki Viamot. Wyrok jest nieprawomocny.Po sześciu latach i ponad 60 terminach rozpraw we wtorek przed Sądem Okręgowym w Krakowie zakończyło się postępowanie w sprawie wyrządzenia szkody znacznej wartości w majątku spółki motoryzacyjnej Viamot. W marcu 2019 r. na ławie oskarżonych znalazł się prokurent tej spółki, kojarzony przede wszystkim z tzw. aferą podsłuchową - biznesmen Zbigniew S., a także osiem innych osób.Jak poinformował rzecznik prasowy sądu ds. karnych sędzia Maciej Czajka, we wtorek sąd uznał Zbigniewa S. za winnego większości stawianych mu zarzutów i wymierzył karę 4,5 roku więzienia, 50 tys. grzywny oraz 10-letni zakaz zajmowana stanowisk w spółkach prawa handlowego. Pozostali oskarżeni zostali częściowo skazani - sąd uniewinnił ich od niektórych zarzutów. W całości uniewinnił w tej sprawie członków rodziny Zbigniewa S.W akcie oskarżenia przekazanym sądowi na początku 2019 r. prokuratura zarzucała przekroczenie uprawnień, niedopełnienie obowiązków przez osoby zobowiązane - na podstawie Kodeksu spółek handlowych oraz umów - do należytego zajmowania się sprawami majątkowymi spółki, a także wyrządzenie szkody w wielkich rozmiarach w jej majątku. W toku śledztwa ujawniono również przestępstwa karnoskarbowe. Jak wówczas informowała prokuratura, w wyniku działań tych osób spółka miała stracić ponad 42 mln zł.Zbigniew S. dał się szerzej poznać w 2015 r., gdy ujawnił w internecie akta śledztwa tzw. afery podsłuchowej. Chodziło o nagrania ważnych polityków PO w warszawskich restauracjach. W przeszłości Zbigniew S. był asystentem posłanki Samoobrony Wandy Łyżwińskiej i doradcą Andrzeja Leppera. W 2015 r. startował w wyborach do parlamentu. Uzyskał poniżej 1 proc. głosów. (PAP)juka/ joz/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|