nie, 20 kwi 2025, 9:08 CEST, NY 3:08, Londyn 8:08, Tokio 16:08, ^SPX +0.13% Przegląd wiadomości (Analizy Wszystkie) | |
Była prezydentka Gruzji Zurabiszwili: rosyjski koszmar powraca do naszego kraju PAP - Świat 25 mar 2025, 16:05
25.03.2025, Wilno (PAP) - Rosyjski koszmar powraca do Gruzji - oświadczyła była prezydentka tego kraju Salome Zurabiszwili, która wystąpiła we wtorek w litewskim Sejmie. Zwróciła uwagę, że wydarzenia w jej kraju są częścią szerszego planu Moskwy, zakładającego przywrócenie kontroli nad Morzem Czarnym i regionem Kaukazu Południowego."Militaryzacja Krymu, ataki na Odessę - wszystko to jest częścią szerszej strategii, mającej na celu całkowite wyeliminowanie NATO i Unii Europejskiej z (regionu) Morza Czarnego" - ostrzegła Zurabiszwili.Jak dodała, jeżeli Gruzja znajdzie się w całkowicie w rosyjskiej strefie wpływów, Kaukaz Południowy zostanie pozbawiony szans na integrację europejską, Armenia, która dąży do zbliżenia z Zachodem, stanie się bezbronna, a Rosja uzyska pełną kontrolę nad tym strategicznie ważnym regionem.Zurabiszwili zwróciła uwagę, że takiego rozwoju wydarzeń w Gruzji obawiają się również kraje Azji Centralnej."Jeśli Gruzja upadnie, Europa straci swój ostatni szlak tranzytowy do Azji Centralnej, co wzmocni wpływy gospodarcze i polityczne Rosji i Chin" - oświadczyła polityczka, podkreślając, że "bezczynne przyglądanie się temu, co się dzieje" może mieć nieodwracalne konsekwencje.Zurabiszwili zaapelowała do UE i NATO o podjęcie stosownych działań: nałożenie sankcji na przedstawicieli władz Gruzji i powiązanie tych restrykcji z koniecznością oraz konkretnym terminem przeprowadzenia nowych wyborów w kraju, nieuznawanie obecnego rządu w Tbilisi, a także wzmacnianie gruzińskiego społeczeństwa obywatelskiego.Według byłej prezydentki jest to jedyne możliwe rozwiązanie w obecnej sytuacji. Zurabiszwili podkreśliła, że "nie ma alternatywy dla nowych wyborów, bowiem, w przeciwnym razie, istnieje ryzyko nowego kryzysu nie tylko w (Gruzji), ale także w regionie (Kaukazu Południowego)".W Gruzji sytuacja polityczna pozostaje napięta od końca listopada ubiegłego roku, kiedy władze ogłosiły zawieszenie do 2028 r. rozmów w sprawie przystąpienia kraju do Unii Europejskiej. Decyzja ta wywołała falę antyrządowych protestów, które nie słabną od miesięcy.Zarówno Zurabiszwili, jak i przedstawiciele opozycji podważają wyniki wyborów parlamentarnych z 26 października 2024 r., twierdząc, że zostały zmanipulowane.Pod koniec grudnia na stanowisko prezydenta Gruzji zaprzysiężono Micheila Kawelaszwilego, jednak jego wybór nie został uznany przez opozycję.Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)aki/ szm/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|