FakeHunter: czy rosyjskie służby, za pośrednictwem oligarchy W. Kantora zyskują wgląd w działanie Grupy Azoty?

pią, 25 kwi 2025, 5:21 CEST, NY 23:21, Londyn 4:21, Tokio 12:21, ^SPX +2.03%

Symbol np: ^SPX

Przegląd wiadomości (Wszystkie Kraj)

Widok: Ostatnia \| Kilka \| Wszystkie	Kategoria: Biznes \| Kraj \| Świat \| Wszystkie


Źródła:	Szukaj w niusach:

FakeHunter: czy rosyjskie służby, za pośrednictwem oligarchy W. Kantora zyskują wgląd w działanie Grupy Azoty?
PAP - Kraj
18 mar 2025, 17:08

18.03.2025, Warszawa (PAP) - W mediach pojawiło się doniesienie, że bliski Putinowi rosyjski oligarcha, Wiaczesław Mosze Kantor, w wyniku wykreślenia go z unijnej listy sankcyjnej, uzyskał możliwość poznania tajemnic polskiej spółki o znaczeniu strategicznym, Grupy Azoty. Spółka stanowczo zaprzecza.

Kantor jest jedną z czterech osób, które na wniosek Węgier, w piątek 14 marca zostały usunięte z listy sankcyjnej Unii Europejskiej, co skutkuje m.in. odmrożeniem ich aktywów. Jednak nazajutrz po zapadnięciu tej decyzji wobec Kantora rozszerzono sankcje krajowe, które od kwietnia 2022 r. ograniczały się do nadania mu statusu osoby, której pobyt w Rzeczpospolitej jest niepożądany. 15 marca tego roku jego środki gospodarcze w Polsce uległy zamrożeniu. A to uniemożliwia mu wgląd w działanie spółek; nawet tych, których jest akcjonariuszem.

Wtorkowa "Gazeta Polska Codziennie" zamieściła artykuł o Kantorze pt. "Putinowski oligarcha skreślony z listy sankcji UE. Może teraz poznać tajemnice Grupy Azoty". W leadzie artykułu czytamy: "Wiaczesław Kantor posiada prawie 20 proc. akcji Grupy Azoty, co oznacza, że będzie mógł uzyskać wgląd w działanie polskiej strategicznej spółki". Takie sformułowania nie pozostawiają złudzeń, że oto, za pośrednictwem oligarchy, rosyjskie służby zyskały wgląd do kluczowych dokumentów i wpływ na działanie Grupy Azoty.

Dalsza lektura artykułu, w wersji internetowej dostępna już tylko dla subskrybentów, pozwala stwierdzić, że ten groźny scenariusz to nie fakt, lecz obawy autora. Czytamy: "Na razie Tomasz Siemoniak utrzymał jednak status Kantora - tzn. Rosjanin nadal będzie objęty polskimi sankcjami. Wkrótce jednak może się to zmienić… +Bliski przyjaciel Putina może uzyskać wgląd w działanie polskiej strategicznej spółki. W ramach pytań kierowanych na piśmie do zarządu Rosjanie mogą się domagać informacji o prowadzonych inwestycjach. M.in. w Polimerach Police, przygotowaniach do projektu budowy fabryki prochu, problemach z zakończeniem inwestycji w blok węglowy w Puławach+ - pisze portal wnp.pl".

Kantor, za pośrednictwem trzech podmiotów zależnych - Norica Holding S.à.r.l. (Luksemburg), Opansa Enterprises Ltd. oraz Rainbee Holdings Ltd. (oba z siedzibą na Cyprze), kontroluje pakiet 19,82 proc. Grupy Azoty. Jednak, jak czytamy na stronie spółki, "akcjonariusze objęci sankcjami nie mogą wykonywać praw z akcji, w tym m.in. uczestniczyć w zwołaniu Walnych Zgromadzeń, wnosić propozycji uchwał ani uczestniczyć w Walnych Zgromadzeniach; nie są również uprawnieni do kierowania pytań podczas Walnych Zgromadzeń i poza nimi".

PAP zapytała rzecznik prasową spółki, Monikę Darnobyt, czy pomimo umieszczenia Kantora na polskiej liście sankcyjnej, przysługuje mu w jakiejkolwiek formie prawo wglądu w dokumentację Grupy Azoty.

"Nałożenie sankcji ma taki skutek, że z mocy prawa wszystkie jego środki finansowe ulegają zamrożeniu. Zapobiega to wszystkim ruchom tych środków - zmianom, przekazywaniu, a także dostępowi do informacji" - wymieniła Monika Darnobyt. (PAP)

gru/ mhr/

Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

RSS