sob, 26 kwi 2025, 17:22 CEST, NY 11:22, Londyn 16:22, Tokio 0:22, ^SPX +0.74% | Przegląd wiadomości (PAP) | |
Poroszenko dla PAP: jedynym zwycięzcą konfliktu Zełenski-Trump jest na razie Putin
PAP - Świat
3 mar 2025, 20:49
3.03.2025, Kijów (PAP) - Jedynym zwycięzcą sporu między prezydentami Ukrainy i USA, Wołodymyrem Zełenskim i Donaldem Trumpem, jest na razie przywódca Rosji Władimir Putin - ocenił w poniedziałek były ukraiński prezydent Petro Poroszenko w oświadczeniu przekazanym Polskiej Agencji Prasowej."Uważam, że jedynym zwycięzcą konfliktu w Gabinecie Owalnym jest Władimir Putin. To nie jest dobre dla Ukrainy. To nie jest dobre dla Stanów Zjednoczonych. Jedyną rzeczą, którą musimy teraz pilnie zrobić, jest przywrócenie dialogu między dwoma strategicznymi partnerami", czyli Waszyngtonem i Kijowem - napisał polityk, który sprawował funkcję głowy państwa w latach 2014-19.Poroszenko, poprzednik Zełenskiego i jego przeciwnik polityczny, oświadczył wcześniej w mediach, że nie będzie krytykował swojego następcy. "Niektórzy oczekiwali, że skrytykuję Zełenskiego. Ale nie, nie będzie żadnej krytyki, ponieważ nie tego potrzebuje teraz kraj" - podkreślił.Były prezydent przypomniał, że w przeszłości prowadził z Trumpem negocjacje, które "nie były łatwym zadaniem"."Ale jednocześnie miałem całkiem udane negocjacje z Trumpem w 2017, 2018 i 2019 roku. Zaowocowały one dostawami broni śmiercionośnej i sankcjami przeciwko Nord Stream 2. Musimy zrozumieć, że prezydent USA i Stany Zjednoczone są strategicznymi partnerami Ukrainy. Dla nas i dla wolnego demokratycznego świata jedność transatlantycka jest kluczem do naszego przyszłego zwycięstwa" - napisał.Poroszenko uznał, że po sprzeczce Zełenskiego z Trumpem należy przejść do rozmów o konkretach i odnowieniu dialogu z USA."Jesteśmy dwoma wielkimi narodami. Jesteśmy dwoma wielkimi krajami. Dialog między tymi krajami jest kluczowy dla Ukrainy. Jestem bardzo wdzięczny Wielkiej Brytanii, brytyjskiemu premierowi, premierowi Włoch, prezydentowi Francji i wszystkim innym przywódcom we Francji za ich ogromne wysiłki na rzecz przywrócenia dialogu między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi. Z wielkim zadowoleniem przyjmuję również wczorajszy szczyt w Londynie" - podkreślił.Poroszenko wyraził nadzieję, że wzmocnienie pozycji negocjacyjnej leży w interesie obu krajów. "W tej sytuacji musimy wzmocnić naszą pozycję negocjacyjną. Wierzę, że dobre relacje między Ukrainą a Stanami Zjednoczonymi leżą w interesie obu stron. Jestem przekonany, że prezydent USA Donald Trump będzie działał w interesie Stanów Zjednoczonych, NATO i całego wolnego i demokratycznego świata. Mam również nadzieję, że prezydent Ukrainy będzie na tyle mądry, aby wykorzystać każdą okazję do wznowienia dialogu. Pytanie brzmi, jak zatrzymać wojnę" - zaznaczył.Były prezydent zapewnił, że Ukraińcy pragną pokoju. "Chcę zapewnić, że Ukraińcy są narodem, który pragnie pokoju. Musimy rozmawiać o sposobach osiągnięcia pokoju w Ukrainie, w Europie, na świecie i w Stanach Zjednoczonych" - podkreślił."Popieramy decyzje wczorajszego szczytu w Londynie. Gdy tylko pokój zostanie osiągnięty, stan wojenny (na Ukrainie) zostanie zniesiony, a zgodnie z konstytucją wybory powinny odbyć się w ciągu 90-180 dni. Powinniśmy wyciągnąć wnioski z doświadczeń Wielkiej Brytanii podczas II wojny światowej i rządu Churchilla" - napisał Poroszenko w odpowiedzi na zapytanie PAP.W piątek w Waszyngtonie doszło do spotkania Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego, które zakończyło się kłótnią. Prezydenci USA i Ukrainy w Białym Domu rozmawiali o umowie dotyczącej partnerstwa w eksploatacji ukraińskich złóż naturalnych. Trump zarzucił Zełenskiemu m.in. konfrontacyjną postawę, "która grozi wybuchem III wojny światowej", a także brak wdzięczności i szacunku dla USA. Zełenski oświadczył w niedzielę wieczorem, że jest gotów, by podpisać z USA umowę o eksploatacji ukraińskich złóż mineralnych. Wyraził też nadzieję, że jego relacje z prezydentem USA mogą zostać odbudowane.Kwestii Ukrainy poświęcony był nieformalny szczyt kilkunastu przywódców europejskich, który w niedzielę odbył się w Londynie. Rozmowy mają być kontynuowane na specjalnym szczycie w Brukseli, który zaplanowano na ten czwartek.Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)jjk/ szm/ ktl/
Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|
