nie, 16 lut 2025, 22:02 CET, NY 16:02, Londyn 21:02, Tokio 6:02, ^SPX -0.01% Przegląd wiadomości (PAP) | |
Centrum Leczenia Oparzeń: zmarł drugi górnik leczony po zapaleniu metanu w kopalni Szczygłowice PAP - Kraj 25 sty 2025, 18:22
25.01.2025, Katowice (PAP) - Zmarł drugi górnik leczony w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich po środowym zapaleniu metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice - poinformował PAP w sobotę rzecznik placówki Wojciech Smętek.Zmarły górnik to jeden z kilkunastu poszkodowanych w środowym wypadku, przewieziony został od razu do siemianowickiej oparzeniówki (niektórzy trafiali tam przez inne szpitale). Zmarł w sobotę po godz. 16."Był to jeden z najbardziej poszkodowanych pacjentów, od początku przebywał na oddziale intensywnej opieki medycznej. Miał oparzone 80 proc. powierzchni ciała, w tym 60 proc. trzeciego stopnia, a także drogi oddechowe" - powiedział PAP Smętek.Joanna Karwot z biura prasowego Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy kopalnia, powiedziała PAP, że zmarły w sobotę górnik mieszkał w Czerwionce-Leszczynach i miał 31 lat. Miał też 5-letni staż w ruchu Szczygłowice kopalni Knurów-Szczygłowice.W siemianowickim Centrum Leczenia Oparzeń nadal przebywa ośmiu górników z oparzeniami ciała oraz dróg oddechowych. W szpitalu im. Ludwika Rydygiera w Krakowie leczone są dwie osoby.Szpitale opuściło już pięciu pracowników, którzy trafili do nich po środowym wypadku - informowała wcześniej JSW. Były to placówki w Rybniku, Knurowie i Gliwicach.W tzw. ruchu Szczygłowice należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Knurów-Szczygłowice w środę rano zapalił się metan w ścianie XVII w pokładzie 405/1, poniżej poziomu 850. Z zagrożonego rejonu ewakuowano 44 górników.Łącznie 17 z nich trafiło do szpitali. W czwartek przedstawiciele CLO w Siemianowicach Śląskich informowali, że zmarł pierwszy z przebywających tam górników oraz że stan sześciu innych utrzymywanych tam w śpiączce farmakologicznej był bardzo ciężki.W kopalni jeszcze w środę, po wytransportowaniu wszystkich poszkodowanych na powierzchnię, rozpoczęto izolowanie zagrożonego rejonu - nadal w reżimie akcji ratowniczej. Akcja nadzorowana jest przez Okręgowy Urząd Górniczy (OUG) w Rybniku przy współudziale Wyższego Urzędu Górniczego (WUG).Śledztwo ws. zdarzenia wszczęła już Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Postępowanie poprowadzą policjanci z komendy wojewódzkiej w Katowicach, specjaliści z zespołu ds. katastrof, który powstał w 2017 r.Przyczyny i okoliczności zdarzenia będzie badał OUG w Rybniku, pod nadzorem WUG. Prezes WUG zdecydował też o zleceniu ekspertyz specjalistom aerologii górniczej, zlecił podległym służbom analizy bezpieczeństwa w rejonach ścian z zagrożeniem metanowym, a także zapowiedział wystąpienie o nadzwyczajną analizę takich regionów do spółek górniczych.(PAP)mtb/ aba/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | AutoQuote - system automatycznej aktualizacji kwotowań, wykresów oraz innych treści strony.
· ON - System włączony (domyślnie) · OFF - System wyłączony
System aktywny jest przez 20 minut. Aby włączyć go ponownie odśwież stronę
Jeśli zauważysz problem zgłoś go nam
|
|
AQ | |
|
|
|
|