wto, 18 lut 2025, 6:52 CET, NY 0:52, Londyn 5:52, Tokio 14:52, ^SPX -0.01% Przegląd wiadomości (Wszystkie Biznes) | |
 24.01.2025, Białystok (PAP) - 5. Wiceprezes Związku Polaków na Białorusi Marek Zaniewski podczas akcji solidarnościowej z więzionym przez reżim Łukaszenki dziennikarzem i działaczem Związku Polaków na Białorusi Andrzejem Poczobutem, 24 bm. przy pomniku Jerzego Popiełuszki w Białymstoku. (fot. Artur Reszko)
| | Wiceprezes ZPB: represje na Białorusi cały czas trwają, nie ubywa więźniów politycznych PAP - Kraj 24 sty 2025, 21:23
24.01.2025, Białystok (PAP) - Represje na Białorusi cały czas trwają, nie ubywa więźniów politycznych, w miejsce wypuszczanych czy ułaskawianych, represjonowani są inni - mówił w piątek wieczorem w Białymstoku wiceprezes Związku Polaków na Białorusi (ZPB) Marek Zaniewski.Dziennikarza, działacza ZPB Andrzeja Poczobuta i innych więźniów politycznych prześladowanych przez białoruski reżim wspominano w Białymstoku podczas zorganizowanej po raz 46. comiesięcznej akcji solidarności z nimi. Od tylu miesięcy Andrzej Poczobut przebywa w białoruskim więzieniu."Uwięziony za Polskość", "Freedom to Andrzej Poczobut", "Prawdziwi bohaterowie w więzieniach", m.in. takie transparenty mieli uczestnicy białostockiej akcji, która odbyła się przy instalacji z wizerunkiem Poczobuta, który od wielu miesięcy stoi przy pomniku bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Uczestnicy akcji trzymali także zdjęcia niektórych więźniów politycznych."Chcemy przypomnieć o więźniach politycznych, których niestety nie jest mniej na Białorusi" - powiedział Zaniewski. Dodał, że wychodzący na comiesięczne akcje w Białymstoku przypominają o tym, że w białoruskich więzieniach siedzą ludzie, którzy cierpią za swoje poglądy, a swoją postawą "pokazują jak ma się zachować prawdziwy, godny człowiek".Zaniewski dodał, że sytuacja na Białorusi nie zmienia się. "Trwają represje, nadal trwają sądy (procesy), ktoś już wychodzi z więzienia, komuś tam władze Białorusi podpisują ułaskawienie, ale na ich miejsce są nowi więźniowie polityczni i to dzieje się w kółko i nie przestaje niestety" - mówił Zaniewski.Dziennikarz Jan Roman dodał, że więźniów przybywa, choć ostatnio białoruski prezydent wypuścił z więzień kilkaset osób.Wiceprezes ZPB poinformował, że sytuacja Andrzeja Poczobuta nie zmieniła się, wciąż przebywa w kolonii karnej w Nowopołocku, rodzina nie może się z nim spotkać czy nawet porozmawiać przez telefon. "Jest całkowita izolacja"- dodał."Oni siedzą (w więzieniach) za wolność, a my tu stoimy za wolność i za nich i w tym jest nasza solidarność" - powiedział Siarhiej Wieremiejenka, który musiał opuścić Białoruś i mieszka w Polsce. Dodał, że przychodzenie na akcję pokazuje, że ludzie się nie poddają i będą się domagać wolności dla prześladowanych. Ubolewał, że białoruski reżim, wspierany przez Rosję trzyma się i "nie da spokoju" Europie i Polsce.W lutym 2023 r. w procesie politycznym Andrzej Poczobut został skazany na osiem lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze za "wzniecanie, podżeganie do nienawiści", "wzywanie do działań na szkodę Białorusi". Białoruska prokuratura oskarżała go o "rehabilitację nazizmu", a potem także o wzywanie do sankcji i działań na szkodę Białorusi. W październiku 2022 r. Poczobut został przez białoruski reżim wpisany na białoruską listę "osób zaangażowanych w działalność terrorystyczną".Obrońcy praw człowieka podkreślają od początku, że zarzuty wobec Andrzeja Poczobuta są absurdalne i nieuzasadnione, a jego sprawa ma charakter polityczny, Poczobut zaś jest symbolem bezprecedensowych represji za walkę o prawa do kultywowania polskich tradycji, nauki języka ojczystego i ochrony miejsc pamięci narodowej.26 stycznia na Białorusi odbędą się wybory prezydenckie. Przedstawiciele białoruskiej opozycji, ale także diaspory białoruskiej w Polsce już wcześniej wypowiadali się - także podczas happeningu przed konsulatem Białorusi w Białymstoku - że to "nie-wybory", bo nie mają nic wspólnego z prawdziwymi, demokratycznymi wyborami. Mówili wtedy, że w białoruskich więzieniach przebywa ok. 1,2 tys. więźniów politycznych i również wskazywali, że ich liczba nie zmniejsza się. Dodawali, że nie należy się spodziewać protestów w związku z wyborami, bo ludzie boją się represji.Uczestnicy piątkowej akcji w Białymstoku w przemówieniach nie mówili o wyborach.(PAP)kow/ mrr/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|