sob, 15 lut 2025, 15:16 CET, NY 9:16, Londyn 14:16, Tokio 23:16, ^SPX -0.01% Przegląd wiadomości (Wszystkie Biznes) | |
 14.01.2025, Helsinki (PAP) - Prezydent Litwy Gitanas Nauseda (L) i sekretarz generalny NATO Mark Rutte (P) podczas spotkania w Pałacu Prezydenckim w Helsinkach, 14 bm. W stolicy Finlandii odbywa się szczyt państw NATO w związku z ostatnimi incydentami związanymi z uszkodzeniem infrastruktury krytycznej. Kraje regionu dążą do wzmocnienia bezpieczeństwa morskiego. W związku z tym swoją aktywność także zwiększają Połączone Siły Ekspedycyjne, do których może dołączyć Polska. (fot. Piotr Nowak)
| | Szef NATO: uruchamiamy Straż Bałtycką w celu wzmocnienia bezpieczeństwa na Bałtyku PAP - Świat 14 sty 2025, 13:48
14.01.2025, Helsinki (PAP) - NATO powoła Straż Bałtycką, której celem będzie wzmocnienie bezpieczeństwa na Bałtyku z wykorzystaniem fregat, samolotów patrolowych oraz innych rodzajów uzbrojenia - oznajmił we wtorek sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte na konferencji w Helsinkach podczas szczytu z udziałem ośmiu krajów regionu oraz KE.Nowa inicjatywa "zapewni lepszy nadzór i odstraszanie" - wyjaśnił szef NATO. Na potrzeby tej misji wdrożone zostaną nowe technologie; będzie także wykorzystana flota dronów morskich - dodał. Nie sprecyzował jednak, jakie konkretnie formacje i w jakiej liczbie znajdą się w składzie Straży Bałtyckiej. "Będzie to odpowiednia liczba, we właściwym miejscu" - zapewnił Rutte."Finlandia pokazała, że możliwe jest podjęcie zdecydowanych działań" - podkreślił szef Sojuszu, odnosząc się do niedawnego incydentu na morzu, związanego z jednoczesnym uszkodzeniem kabla elektroenergetycznego EstLink2 oraz kilku telekomunikacyjnych na Zatoce Fińskiej, do czego doszło 25 grudnia, w Boże Narodzenie. Fińskie służby zatrzymały podejrzany o uszkodzenie kabli tankowiec Eagle S, należący do rosyjskiej tzw. floty cieni.Gdyby nie nasza szybka reakcja, to kilkanaście minut później doszłoby do jeszcze większych zniszczeń - mówił o zatrzymaniu podejrzanego tankowca prezydent Alexander Stubb, gospodarz szczytu w Helsinkach.Załoga statku - kontynuował Rutte - musi zrozumieć, że potencjalne zagrożenia dla naszej infrastruktury będą miały konsekwencje. A oznacza to możliwość wejścia na pokład, zajęcia czy aresztowania jednostki - dodał. Sojusznicy z NATO muszą "przekazać (sprawcom tych działań) wyraźny sygnał, że nie będą akceptowane metody hybrydowe, takie jak niszczenie infrastruktury krytycznej. Trzeba zrobić wszystko, co możliwe, aby się bronić i móc podjąć kolejne kroki w celu zapewnienia, że to się nie powtórzy" - oznajmił Stubb."Wszystkich sabotaży nie da się przewidzieć" - przyznał fiński prezydent. Odniósł się przy tym do doniesień polskich mediów dotyczących okrętu rosyjskiej tzw. floty cieni, który krążył niedaleko gazociągu prowadzącego z Norwegii do Polski. Zaapelował przy tym o "zachowanie spokoju", przypominając, że dotychczasowe incydenty związane z podmorskimi instalacjami nie wyrządziły poważniejszych szkód. W ocenie Stubba usterki szybko naprawiono, a normalne funkcjonowanie instalacji nie zostało zakłócone.Prezydent podkreślił, że szczyt w Helsinkach dał "mocne" podstawy do znaczącego "ograniczenia działań rosyjskiej floty cieni". Oprócz wzmocnienia nadzoru na Bałtyku z wykorzystaniem sił NATO, technologii oraz działań poszczególnych państw przybrzeżnych, powołana została specjalna grupa robocza ekspertów w zakresie prawa. Jej zadanie to ustalenie, czy możliwa jest ingerencja w ruchy tzw. floty cieni na podstawie przepisów prawa morza - przekazał Stubb.Wcześniej, przed rozpoczęciem oficjalnych rozmów, prezydent Łotwy Edgars Rinkeviczs przyznał, że - według niego - możliwe byłoby zamknięcie Bałtyku dla rosyjskiej tzw. floty cieni.Przyjęta podczas szczytu wspólna deklaracja państw NATO z regionu Morza Bałtyckiego głosi, że "wszystkie ataki na infrastrukturę spotkają się ze stanowczą odpowiedzią".Podkreślono, że "wykorzystywanie przez Rosję tzw. floty cieni stanowi szczególne zagrożenie dla bezpieczeństwa morskiego i środowiskowego w regionie Morza Bałtyckiego i na całym świecie". "Ta naganna praktyka nie tylko zagraża integralności podmorskiej infrastruktury, ale również zwiększa ryzyko związane z zatopioną w morzu amunicją chemiczną i znacząco wspiera finansowanie nielegalnej wojny agresywnej Rosji przeciwko Ukrainie" - oświadczyli w Helsinkach szef NATO oraz liderzy ośmiu państw: kanclerz Niemiec Olaf Scholz, premierzy Danii, Szwecji i Estonii - Mette Frederiksen, Ulf Kristersson i Kristen Michal oraz prezydenci Litwy, Łotwy i Finlandii - Edgars Rinkeviczs, Gitanas Nauseda i Alexander Stubb.Polskę reprezentował premier Donald Tusk, zaś Komisję Europejską - wiceszefowa tej instytucji Henna Virkkunen.Z Helsinek Przemysław Molik (PAP)pmo/ szm/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|