nie, 26 sty 2025, 7:47 CET, NY 1:47, Londyn 6:47, Tokio 15:47, ^SPX -0.29% Przegląd wiadomości (Wszystkie Kraj) | |
Rzecznik prasowy PK: zatrzymanie Olgierda L. bez związku z innymi wydarzeniami PAP - Kraj 6 gru 2024, 13:14
6.12.2024, Warszawa (PAP) - Zatrzymanie Olgierda L. nie miało związku z innymi wydarzeniami. Zdecydowały o tym wyłącznie kwestie dowodowe w tym postępowaniu - zapewnił w piątek rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.W czwartek ABW zatrzymała Olgierda L. i doprowadziła do wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, gdzie usłyszał zarzuty kryminalne. Prokurator wniósł do sądu o areszt.Olgierd L. został wymieniony w raporcie o przeszłości popieranego przez PiS kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego."Korelacja czasowa z innymi wydarzeniami nie pozostaje w związku przyczynowo-skutkowym z zatrzymaniem Olgierda L. Zdecydowały o tym wyłącznie kwestie dowodowe w tym postępowaniu" - powiedział prok. Nowak na piątkowej konferencji prasowej w Warszawie.Zaznaczył, że L. popełniał czyny objęte zarzutami stosunkowo niedawno - jeszcze w maju - i postępowanie w ich sprawie prowadzone jest od kilku miesięcy.Rzecznik wyjaśnił, że 28 listopada prokurator uzyskał dowód, że zachodzi duże prawdopodobieństwo popełnienia przez L. zarzucanych mu czynów i zdecydował, że będzie mu stawiał zarzuty. Dopytywany wyjaśnił, że wówczas prokuratura uzyskała potwierdzenie wcześniej uzyskanych informacji i doniesień."Kwestia zatrzymania była w tej sprawie naturalnym następstwem decyzji o przedstawieniu zarzutów. W tego rodzaju sprawie, gdy chce się przedstawić zarzuty tego rodzaju - działania w zorganizowanej grupie przestępczej, podżegania do popełnienia bardzo poważnych przestępstw przeciwko życiu i mieniu, zatrzymanie jest kwestią dość oczywistą, zwłaszcza na tym etapie postępowania. Nadto prokurator uzyskał informacje o zachodzącej obawie ucieczki podejrzanego" - wyjaśnił.Dodał, że wszystkie te okoliczności zdecydowały o zatrzymaniu. Powiedział też, że przesłanką do zatrzymania jest też przewidywanie, że prokurator wystąpi do sądu z wnioskiem o areszt.PK podała w czwartek wieczorem w komunikacie, że zatrzymany tego dnia rano w Gdańsku przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego L. usłyszał w dolnośląskim wydziale PK we Wrocławiu pięć zarzutów.Wśród nich są m.in.: zarzut udziału w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie różnych przestępstw, w szczególności przeciwko zdrowiu i życiu, zarzuty podżegania do pobicia co najmniej dwóch osób, podżegania do podpalenia restauracji i zarzut handlu bronią. L. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień.PK podała, że zatrzymania dokonano w trwającym od lutego śledztwie dotyczącym działania grupy przestępczej mającej prowadzić sabotaże na rzecz obcego wywiadu - Rosji, jednak podejrzani z tej grupy dokonywali również przestępstw typowo kryminalnych, jak pobicia, handel bronią czy obrót narkotykami."Zarzuty przedstawione Olgierdowi L. dotyczą czysto kryminalnego wątku śledztwa i nie są związane z aktami sabotażu i z działalnością na rzecz obcego wywiadu" - zaznaczyła PK.Nowak podał, że prokurator wniósł o areszt wobec L., argumentując to oczywistą możliwością bezprawnego wpływania na tok postępowania, w którym niektórzy bardzo istotni świadkowie jeszcze nie zostali przesłuchani, grożącą L. wysoką karą i obawą jego ucieczki. Podał, że wniosek o areszt sąd ma rozpatrywać o godz. 14.00.Zaznaczył, że w całym śledztwie - jego podstawowym wątku - czterech podejrzanych przebywa w areszcie. Dodał, że 26 listopada prokurator ponownie skierował do sądu akt oskarżenia przeciw Siergiejowi S. podejrzewanemu, że planował na zlecenie obcego wywiadu podpalenie jednego z budynków we Wrocławiu.Nowak zapytany w piątek przez dziennikarzy, czy prokuratura szerzej przygląda się dokumentowi Onetu o przeszłości prezesa IPN Karola Nawrockiego, odpowiedział: "wydaje mi się, że prokurator nie zna w ogóle tego dokumentu - tego raportu wewnętrznego dotyczącego jednego z kandydatów"."Nie mam wiedzy, czy będzie prokurator to analizował. Nie sposób tego uznawać za materiał dowodowy. Jest to co najwyżej materiał informacyjno-wykrywczy. Jako dowód na pewno tego traktować nie można" - powiedział.Zaznaczył, że sam, jako prokurator, na tej podstawie nie czyniłby ustaleń dowodowych ani faktycznych i nie podejmowałby żadnych czynności.Portal Onet w niedzielę opublikował fragmenty anonimowego opracowania dotyczącego przeszłości Karola Nawrockiego. Wskazują one na jego powiązania ze środowiskiem przestępczym i neonazistowskim. Według Onetu raport ten miał trafić do Jarosława Kaczyńskiego przed decyzją, że Nawrocki będzie kandydował w wyborach prezydenckich z poparciem PiS.W opracowaniu przytaczanym przez Onet napisano m.in., że "głównymi postaciami narracji o uwikłaniach Nawrockiego mogą stać się Olgierd L. - gangster skazywany m.in. za sutenerstwo i brutalne pobicia, jeden z najbardziej znanych swego czasu polskich neonazistów", i Grzegorz H. "członek nielegalnej organizacji Blood and Honour, kontaktujący się z najbardziej aktywnymi neonazistami z Europy". (PAP)ago/ kblu/ akar/ joz/ mow/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|