nie, 26 sty 2025, 6:52 CET, NY 0:52, Londyn 5:52, Tokio 14:52, ^SPX -0.29% Przegląd wiadomości (Depesze Wszystkie) | |
25.11.2024, Belgrade (PAP/EPA) - Members of the Serbian Parliament take part in a scuffle in Belgrade, Serbia, 25 November 2024. A discussion on the proposed 2025 budget was scheduled to be on the agenda of the Serbian Parliament on 25 November. Tensions escalated into physical altercations among parliament members and some ministers when the opposition demanded a debate on the ruling establishment's accountability for the 15 deaths that occurred following the Novi Sad train station accident. (fot. Nemanja Jovanovic)
| | Serbia: bójka przedstawicieli władzy i opozycji podczas posiedzenia parlamentu PAP - Świat 25 lis 2024, 17:33
25.11.2024, Belgrad (PAP) - Podczas poniedziałkowego posiedzenia Zgromadzenia Narodowego Republiki Serbii doszło do bójki przedstawicieli władzy i opozycji. Marszałkini izby podjęła decyzję o zakończeniu obrad. Przyczyną bijatyki były wzajemne oskarżenia o odpowiedzialność za tragedię w Nowym Sadzie z początku miesiąca.Najważniejszym punktem poniedziałkowych obrad miała być propozycja budżetu na 2025 rok. Na początku sesji przedstawiciele opozycji zażądali jednak, by Zgromadzenie głosowało nad wotum nieufności dla rządu po wypadku w Nowym Sadzie, w którym zginęło 15 osób. Przewodnicząca Brnabić odrzuciła ten wniosek.Do incydentów doszło w momencie, gdy na salę weszli premier Serbii Milosz Vuczević oraz przedstawiciele rządu. Opozycyjni parlamentarzyści podnieśli transparenty z napisami: "Korupcja zabija", czy "Macie krew na rękach"; wznoszono też okrzyki: "mordercy".Przedstawiciele władz odpowiedzieli podniesieniem transparentów: "Żółte szumowiny, korupcja i kradzież to wasze drugie imiona" i "Żółte szumowiny chcą wojny, a Serbia chce pracy". Żółty kolor przypisywany jest środowiskom, które objęły władzę po upadku reżimu Slobodana Miloszevicia na początku XXI wieku, a obecnie są w opozycji.Do fizycznych starć doszło, gdy niektórzy z opozycjonistów próbowali usunąć banery rządzącej większości, a przedstawiciele władz wyrwali sztandar z dłonią namalowaną czerwoną farbą - symbol demonstracji związanych z tragedią w Nowym Sadzie.Bijących się parlamentarzystów rozdzieliła ochrona jednoizbowego parlamentu Serbii. Po przerwaniu obrad rząd i opozycja zaczęły wzajemnie obarczać się odpowiedzialnością za doprowadzenie do incydentów. Marszałkini parlamentu oskarżyła opozycję o "próbę przejęcia władzy siłą", a przewodniczący opozycyjnej Partii Wolności i Sprawiedliwości Dragan Djilas ocenił, że Brnabić "właśnie przeprowadziła w Serbii zamach stanu na rozkaz prezydenta Aleksandara Vuczicia".W nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych serbski przywódca wyraził niepokój z powodu - jak podkreślił - brutalnego zachowania części posłów i "codziennego zastraszania, którego dopuszczają się w całym kraju". "Mimo to chcę uspokoić obywateli i powiedzieć im, że będziemy reagować na ich chamstwo i arogancję jeszcze większą pracą" - dodał Aleksandar Vuczić.Na początku miesiąca 15 osób zginęło po tym, jak na dworcu kolejowym w Nowym Sadzie zawalił się dach. Z powodu tragedii do dymisji podał się minister budownictwa Serbii Goran Vesić; w sobotę sąd w Nowym Sadzie wydał nakaz aresztowania go. Do aresztu tymczasowego trafił też m.in. były dyrektor serbskich kolei, a do aresztu domowego - pełniąca obowiązki dyrektora kolei oraz wiceminister zajmująca się transportem kolejowym.Z Belgradu Jakub Bawołek (PAP)jbw/ piu/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|