pią, 11 lip 2025, 16:03 CEST, NY 10:03, Londyn 15:03, Tokio 23:03, WIG20 +0.01% Przegląd wiadomości (PAP) | |
Turcja: policja rozpędziła protest w Izmirze armatkami wodnymi PAP - Świat 26 mar 2025, 6:10
26.03.2025, Ankara (PAP) - Policja użyła we wtorek armatek wodnych do rozpędzenia tłumu demonstrantów zgromadzonych w Izmirze na proteście przeciwko aresztowaniu opozycyjnego burmistrza Stambułu Ekrema Imamoglu. Manifestacje poparcia dla polityka zorganizowano także w największej tureckiej metropolii oraz stołecznej Ankarze.Tysiące młodych demonstrantów ustawiło w nocy na jednej z głównych ulic Izmiru barykady z metalowych kontenerów na śmieci. "Jesteśmy żołnierzami Ataturka" - krzyczeli. W pewnym momencie rozpoczęli marsz w kierunku policji. Służby odpowiedziały strumieniami z armatek wodnych, rozpędzając demonstrację - wynika z relacji na żywo zamieszczonych w mediach społecznościowych.Kilka tysięcy osób protestowało także w Ankarze, wykrzykując antyrządowe hasła przed blokującymi centralne drogi stolicy.Protestujący zebrali się też w parku Sarachane w Stambule, gdzie lider opozycyjnej Republikańskiej Partii Ludowej (CHP) Ozgur Ozel wezwał do upublicznienia procesu Ekrema Imamoglu - aresztowanego w niedzielę na podstawie zarzutów korupcyjnych burmistrza Stambułu, którego tureckie MSW zawiesiło tego samego dnia w pełnieniu obowiązków.Ozel zwrócił się do gubernatora Stambułu - urzędnika mianowanego przez rząd - mówiąc: "Jeśli sprowokuje dziś Pan ten tłum, zmienię plany na najbliższe dni i wezwę 500 tys. osób do przybycia w miejsce, które niepokoi Pana najbardziej". "Zostanę tu, dopóki każdy nie wróci bezpiecznie do domu. Zobaczymy, czy odważycie się użyć gazu czy gumowych pocisków" - powiedział lider CHP.W ostatnich dniach w Sarachane policję obrzucano różnymi przedmiotami, w tym racami, na co służby odpowiedziały gazem pieprzowym i szturmem na protestujących.We wtorek w Sarachane ponownie zgromadziło się kilkadziesiąt tysięcy osób, w tym młodzież prezentująca symbole tureckich nacjonalistów czy anarchistów. Młoda kobieta w hidżabie - muzułmańskim nakryciu głowy - przyszła na demonstrację z transparentem: "Zakrywam włosy, więc myślą, że popieram rząd. Rozważam jego ściągnięcie".Po północy czasu lokalnego policja wezwała tłum do rozejścia się. Wskutek oporu części protestujących doszło do przepychanek z policją, które nie rozwinęły się jednak w poważniejsze incydenty. Większość demonstrantów opuściło miejsce zgromadzenia, a policja zepchnęła pozostałych na część ulicy przed siedzibą władz metropolitalnych Stambułu, przed którą od tygodnia organizowane są masowe protesty.Gubernatorzy Izmiru, Ankary oraz Stambułu wprowadzili w ubiegłym tygodniu zakazy zgromadzeń, które zostały dotąd kilkakrotnie przedłużone.Wcześniej we wtorek przez ulice Stambułu przemaszerowała kilkutysięczna kolumna studentów zmierzających w kierunku dzielnicy Sisli. Jej burmistrz trafił w niedzielę do więzieniu na czas postępowania w sprawie powiązań z organizacją terrorystyczną. Podstawa ta pozwoliła ministerstwu spraw wewnętrznych Turcji mianować na jego miejsce rządowego nadzorcę.Ze Stambułu Jakub Bawołek (PAP)jbw/wr/ Zamieszczone na stronach internetowych portalu Stooq materiały sygnowane skrótem "PAP" stanowią element Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa SA z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Stooq na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
RSS
| | |
|
|