Dzisiejsza sesja zaczęła się od wzrostu i zakończyła się również wzrostem (przy okazji warto odnotować, że była to szósta z rzędu wzrostowa sesja). Handel przebiegał raczej w sennej atmosferze, bez większej zmienności, aczkolwiek ze stopniowym powiększaniem wzrostów. Jedynie w końcówce sesji pojawiła się lekka realizacja zysków, co w konsekwencji oznaczało zamknięcie dnia na blisko 0,7% wzroście zamiast 1%. Technicznie indeks dotarł do teoretycznie silnej strefy oporu. Zatem sesje w przyszłym tygodniu zapowiadają się ciekawie. Zwłaszcza, że będą one zapewne pod wpływem globalnych wydarzeń, na czele z posiedzeniami banków centralnych w USA i strefie euro oraz pod wpływem publikacji wyników finansowych przez amerykańskich gigantów technologicznych.W skali tygodnia WIG20 zyskał około 3%, a każda sesja w tygodniu była wzrostowa. Na wykresie dziennym indeks dotarł do poziomu średniej SMA200, zaś na wykresie tygodniowym do średniej SMA50. Ewentualne pokonanie tego poziomu otwarłoby drogę do zeszłorocznych szczytów. Natomiast porażka tutaj niewiele jeszcze zmieni z perspektywy byków w krótkim terminie, ale tylko dopóki indeks nie spadłby ponownie poniżej obecnego wsparcia w okolicy 2320 punktów.